Jaka jest odpowiednia temperatura serwowania piwa?

Łyk zimnego piwa, zwłaszcza w upalny dzień lata, nie tylko orzeźwia, ale i doskonale gasi pragnienie. Czy podawanie mocno schłodzonego trunku jest jednak zawsze właściwe? Do jakiej temperatury należy schłodzić piwo, by nie utracić jego naturalnych właściwości smakowych i zapachowych? Czy w ogóle istnieje coś takiego jak optymalna temperatura podawania piwa? Jak w tym kontekście klasyfikować piwa grzane?

Temperatura przechowywania piwa

Dla zachowania maksimum walorów smakowych i zapachowych piwa, należy zadbać nie tylko o odpowiednią temperaturę jego serwowania, ale i przechowywania. Według specjalistów piwo nigdy nie powinno być zamrażane, a najlepiej przechowywać je w zacienionym miejscu, w temperaturze nie niższej niż 3 stopnie Celsjusza. Przy zbyt mocnym schłodzeniu piwo mętnieje i ulega samoistnemu wygazowaniu. Nawet jeśli na krótki czas umieścisz je w zamrażarce, ryzykujesz utratę jego naturalnych właściwości. Taki trunek nie tylko traci na smaku, ale i zmniejsza się poziom jego nasycenia dwutlenkiem węgla, który w znaczącym stopniu odpowiada za białą piankę.

W pubach, barach i klubach piwo zwykle serwowane jest z nalewaków. Profesjonalne dystrybutory odpowiadają nie tylko za właściwe nagazowanie piwa, ale także za utrzymywanie go w odpowiedniej temperaturze. Taki sprzęt schładza piwo, dzięki czemu jest ono serwowane w optymalnej dla jego określonego rodzaju temperaturze. W warunkach domowych piwo najlepiej przechowywać w lodówce, jednocześnie pamiętając o terminach przydatności do spożycia – im świeższe piwo, zwłaszcza gdy w grę wchodzi tradycyjny pils, tym jego pełniejszy, bardziej wyrazisty smak.

Temperatura serwowania a styl piwa

Podstawowa kategoryzacja współczesnych piw opiera się na rodzaju zastosowanych do ich produkcji drożdży. W tym kontekście możemy mówić o piwach dolnej fermentacji, do których zalicza się każdy popularny lager oraz piwach dolnej fermentacji typu ale. Pierwsze z nich to m.in. powszechnie znane pilznery, a także koźlaki, portery bałtyckie czy piwa marcowe. Drugie to m.in. charakterystyczne piwa kraftowe typu IPA (India Pale Ale) i AIPA (American India Pale Ale), a także ciemne i mocne piwa typu porter i stout, będące efektem spontanicznej fermentacji piwa lambic czy cieszące się dość dużą popularnością, zwłaszcza w okresie letnim, naturalnie mętne piwa pszeniczne.

Choć optymalne temperatury serwowania piw różnych stylów w pewnym stopniu się od siebie się różnią, to jednak każde piwo przed podaniem wymaga lekkiego schłodzenia – wyraźnie poniżej temperatury pokojowej. Zasadniczo przyjmuje się, że lekkie piwa typu lager powinny być podawane nieco zimniejsze niż oferujące głębsze smaki, mocniejsze i zawierające większą ilość ekstraktu piwa typu ale. Serwując piwo w szkle, zwłaszcza w typowych szklankach z płaskim dnem typu pilsner glass, warto schłodzić je nieco bardziej – piwo szybko nagrzeje się od ciepła dłoni osoby trzymającej szklankę. Dlatego zdecydowanie korzystniejszym rozwiązaniem jest jego serwowanie w klasycznych kuflach z uchwytem lub dedykowanych kieliszkach.

Optymalna temperatura dla piw typu lager

Jasne, lekkie piwa dolnej fermentacji, takie jak pils to najchętniej wybierane trunki o silnie orzeźwiających właściwościach, choć oczywiście sięgamy po nie nie tylko latem. W każdym przypadku, dla zachowania pełni ich naturalnych walorów smakowych oraz pobudzających właściwości, należy serwować je wyraźnie schłodzone.

Optymalna temperatura podawania piwa jasnego typu lager to około 3-7 stopni Celsjusza. W nieco wyższej temperaturze powinno być podawane ciemne lagery, bałtyckie portery czy piwa marcowe. Zakładane optimum to w tym przypadku około 7-10 stopni Celsjusza. Naturalnie każdy ma własne preferencje i samodzielnie decyduje o tym, jaka temperatura piwa jest dla niego najbardziej odpowiednia. Jednak przy profesjonalnej degustacji, gdy chcemy cieszyć się pełnią chmielowej goryczki, słodyczy zbożowego słodu i innych charakterystycznych aromatów pojawiających się w efekcie procesu alkoholowej fermentacji, piwo zawsze powinniśmy podawać po wcześniejszym schłodzeniu.

Optymalna temperatura dla piw typu ale

W tej kategorii mieszczą się zarówno klasyczne piwa typu stout, jak i szturmem podbijające współczesny rynek piwa kraftowe typu IPA i AIPA. Oczywiście nie można zapominać o mocnych i ciemnych porterach oraz klasyfikowanych jako piwa górnej fermentacji, piwach pszenicznych, dość lekkich, kolorem i delikatnym smakiem nawiązujących do piw typu pils. Jakie są optymalne temperatury serwowania piw wymienionych kategorii?

W przypadku mocnych, klasycznych piw z dużą ilością ekstraktu, zalecane temperatury serwowania są wyraźnie wyższe niż w przypadku klasycznych lagerów typu pilzner. Przyjmuje się, że dla większości piw typu ale optymalna temperatura ich podawania powinna mieścić się w granicach 7-10 stopni Celsjusza. Należy przy tym zaznaczyć, że mocne stouty i portery lubią nieco wyższą temperaturę – dzięki temu możemy wydobyć pełną głębię ich złożonych smaków i zaklętych w nich aromatów. Dla piw typu porter i stout optymalna temperatura serwowania mieści się w granicach 8-13 stopni Celsjusza. Takie temperatury są również zalecane przy podawaniu piw kraftowych typu IPA i AIPA. Oczywiście ich owoce, silnie orzeźwiające wersje, można pić również po mocniejszym schłodzeniu, co przez wiele osób praktykowane jest w okresie największych letnich upałów.

Do piw górnej fermentacji zalicza się również piwa pszeniczne. W ich przypadku temperatura serwowania nie powinna być jednak tak wysoka, jak innych gatunków piw typu ale. To trunki o dość łagodnym, delikatnym, wyraźnie drożdżowym smaku, naturalnie mętne. W związku z tym należy podawać je podobnie jak typowe lagery, po mocniejszym schłodzeniu, najlepiej do temperatury oscylującej w granicach 4-7 stopni Celsjusza, a więc minimalnie wyższej niż temperatura przewidziana dla klasycznego piwa pils.

Piwa grzane

Jednym sensownym odstępstwem od niskich, zalecanych temperatur serwowania piwa, jest jego podanie w wersji grzanej. Popularne grzańce można przygotować praktycznie z każdego gatunku piwa, zarówno z piw jasnych, jak i ciemnych, mocnych i słabych, a nawet bezalkoholowych. Taki trunek ma pomóc w rozgrzaniu ciała, a dzięki charakterystycznym dodatkom, również wspomóc naszą naturalną odporność, co jest niezwykle przydatne w okresie zimowych chłodów. Przykładowe piwo grzane z miodem lub imbirem jest trunkiem niezwykle prostym w przygotowaniu. Należy jedynie pamiętać, by podczas łączenia składników piwa nie zagotować – wówczas straci cały gaz i związany z nim, specyficzny charakter.